„SIBI ET POSTERITATI” AUTOPREZENTACJA I REKLAMA W ŚRODOWISKU ARCHITEKTÓW, BUDOWNICZYCH I INŻYNIERÓW W GALICJI U SCHYŁKU XIX I NA POCZĄTKU XX WIEKU
ANDRZEJ LASKOWSKI
Reprezentanci środowisk technicznych u schyłku XIX i na początku XX wieku stosowali bardzo wiele różnorodnych zabiegów mających zapewnić im nie tylko zdobywanie nowych zleceń, ale także sławę, prestiż i uznanie społeczne oraz pamięć u potomnych. Częste kłótnie między poszczególnymi środowiskami, ale i waśnie wewnątrz nich sprawiały, iż w Galicji końca XIX i początku XX wieku kwestia promocji i reklamy była na ogół sprawą indywidualną poszczególnych twórców. Obok środków oczywistych, jak chociażby reklama prasowa, pojawiły się nowe, wykorzystujące samo dzieło architektury jako ważny ich nośnik, skierowany wprost do odbiorcy i działający permanentnie. Stąd elewacje galicyjskich budowli (w większym stopniu niż ich wnętrza) pokryły się stosownymi inskrypcjami, napisami, inicjałami i portretami swych twórców, a nawet ściennymi reklamami wprost naśladującymi anonse prasowe. Równocześnie dużą wagę przywiązywano do wszelkich drobiazgów biurowych, używanych w kontaktach z klientami, jak papiery firmowe, indywidualne nadruki czy pieczęcie. Cały ten repertuar miał sprawić, by sława wyzwolonego z anonimowości architekta trwała nie tylko wśród współczesnych, ale i wśród potomnych.
Słowa kluczowe: architekt, budowniczy, inżynier, środowisko techniczne, Galicja, reklama, promocja, XIX-XX wiek