WARSZAWSKA PODMIEJSKA REZYDENCJAIZABELI CZARTORYSKIEJ W POWĄZKACH

JOLANTA PUTKOWSKA

Od roku 1771 architekt Efraim Szreger realizuje dla Izabeli Czartoryskiej w podwarszawskich Powązkach rezydencję. Miała to być willa pod miastem wykorzystywana przez księżnę w czasie pobytów w stolicy w miejscu starannie wybranym, niedaleko od pałacu Błękitnego Czartoryskich przy ul. Senatorskiej, na terenie z przepływającą rzeczką, z rozległymi widokami na Warszawę i okolicę, pozwalającym na założenie ogrodu krajobrazowego o programie ustalonym przez inwestorkę. Rezydencja już latem 1774 roku była użytkowana i do 1794 roku ciągle przez księżnę uzupełniana.
Około 1775 roku sporządzony został plan rezydencji przez M. Żebrowskiego, który zadokumentował jak została zaprojektowana i jaki był jej program. Założona została na dwóch obszernych wyspach oblanych wodą kanałów i stawu sztucznie utworzonego przez spiętrzenie rzeczki Rudawki. Na jednej z wysp, mniejszej, znalazły się mieszkalne pawilony księżnej, jej dzieci i najbliższej służby, uzupełniające pawilony o różnym programie, a także stajnie z pomieszczeniami mieszkalnymi. Wszystko rozmieszczone wśród starannie zaprojektowanej, pozornie naturalnej zieleni drzew, krzewów, kwiatów, trawników ze skomponowanymi z nią romantycznymi ruinami rozstawionymi w szczególnie atrakcyjnych miejscach. Pawilony mieszkalne usytuowane na wprost wjazdu do rezydencji na wzniesieniu, zaprojektowane jako proste drewniane chaty z ogródkami, zgrupowane dookoła niewielkiego placyku przypominały wioskę. Wszystkie chaty były wewnątrz urządzone i umeblowane z niezwykłym smakiem i przepychem, a wyróżniała się wśród nich usytuowaniem, wielkością oraz opracowaniem i wystrojem ta, która należała do księżnej Izabeli. Stajnie stały od tej „wioski” dość daleko i na zewnątrz wglądały jak ruiny rzymskiego amfiteatru. Na drugiej większej wyspie założono park gdzie gęstwinę drzew, krzewów i zarośli przecinały wijące się ścieżki, strumyki i perspektywa. Poza wyspami połączonymi mostami znajdował się jeszcze regularny ogród kwaterowy z oranżerią, młyn, karczma i folwark.
Rezydencja zrealizowana była według starannie dopracowanego projektu. W założeniu zaczynającym się drogą prowadzoną prostymi odcinkami wyróżniał się plac z pawilonami. Plac ten był przedłużeniem osi utworzonej przez ostatni odcinek drogi dojazdowej obsadzonej rzędami drzew, doprowadzającej do mostu nad strumieniem na wyspę z pawilonami. Za mostem na wzniesieniu dominowała w układzie pawilonów chata księżnej Izabeli zamykając/kończąc tę oś. Od osi wytyczona była druga, poprzeczna, zaczynająca się za mostem a przed wzniesieniem z chatkami, akcentująca/ukazująca w dalekiej perspektywie wielkość i atrakcyjność parku znajdującego się na sąsiedniej wyspie. „Rozwijanie” założenia kontynuowane było za dominantą układu, czyli pawilonem księżnej i to z perfekcyjnie przemyślanym stopniowaniem wrażeń przy wędrowaniu wytyczonymi ścieżkami w ukazujących się widokach komponowanych z ruinami kolumn, łuku triumfalnego, amfiteatru rzymskiego, z kolejnymi chatkami, grotą, mostami naprowadzającymi od jednej atrakcji do drugiej, a przy odbieraniu wszystkiego w drodze powrotnej z pokazywaniem w różnych ujęciach chaty właścicielki. Ukończona rezydencja wzbudzała podziw u gości i zwiedzających.
Głównym powodem dla którego Izabela Czartoryska przyjęła dla podmiejskiej rezydencji koncepcję ogrodu krajobrazowego zbliżonego w charakterze do ozdobnej fermy było stworzenie doskonałego miejsca dla siebie i swoich dzieci, w którym mogliby żyć w absolutnej harmonii z naturą. Było to zgodne z nowymi poglądami na metody wychowywania dzieci wprowadzanymi przez postępową europejską arystokrację, głoszonymi m. innymi przez znanego księżnej Jana Jakuba Rousseau. Najlepszą inspiracją dla takiego założenia okazał się dla I. Czartoryskiej ogród zbliżony do ozdobnej fermy opisany przez Thomasa Whately w „Observations on Modern Gardening” wydanym w Londynie w 1770 roku, a zrealizowanej dla Madame Pompadour przy Petit Trianon w Wersalu, zaprojektowany przez J.A. Gabriela w latach 1762-1764. Oczywiście i program Powązek i koncepcja były znacznie zmodyfikowane w stosunku do wzorcowego ogrodu, znanego Izabeli Czartoryskiej z autopsji, ale podobieństwa w sposobie założenia promenady w obu przypadkach są czytelne. Reszta w Powązkach jest oryginalna, nowatorska i nie tylko na gruncie rodzimym, ale także w skali europejskiej.
W 1794 roku w czasie oblężenia Warszawy przez Prusaków rezydencja została spustoszona. W 1796 roku Czartoryscy sprzedali dobra Powązkowskie niejakiemu Łaszczyńskiemu.