MIASTO JAKO WYTWÓR „KULTUR GUSTU”
 
SŁAWOMIR GZELL
 
Poszukiwanie odpowiedzi na pytania, czy miasto jest obecnie bardziej publiczne czy prywatne i co to oznacza oraz jakie być powinno, staje się aktualnie główną osią dyskusji o mieście. W dyskusji tej nie może brakować ani urbanistów, ani architektów, z których wielu traktuje miasto jako przedmiot ulegający jedynie technicznemu ulepszaniu (co ma wystarczyć mieszkańcom) albo jako przedmiot sztuki, któremu wystarczy nadać bardziej interesującą formę, aby spełnić swoją powinność wobec niego. Tymczasem żadne z tych podejść nie zadowala buntujących się miast. Ich mieszkańcy odrzucają (na co są liczne dowody) status biernego obserwatora tego co im, rękami architektów i urbanistów, dają miejskie władze i inwestorzy. Chcą realnego uczestnictwa, a ponieważ żyją w ramach pewnych kultur, chcą aby miały one swoje miejsce i odzwierciedlenie w przestrzeni miast.